poniedziałek, 5 października 2015

na raz! - dwa! - trzy! - skaczemy

georges bataille pisał tak:
cała cywilizacja, możliwość życia ludzkiego, zależy od rozsądnego gospodarowania środkami do życia. jednakże życia - życia cywilizowanego - które mamy podtrzymywać, nie można sprowadzić do owych środków. ponad wyliczonymi środkami poszukujemy ich celu - bądź celów.

powszechnie obieramy za cel to, co jest tylko środkiem. pogoń za bogactwem - zarówno egoistycznym, osobistym, jak i wspólnym - jest, rzecz jasna, tylko środkiem. praca jest tylko środkiem...

odpowiedź na erotyczne pragnienie - jak i bardziej może ludzkie (mniej cielesne) pragnienie poezji i ekstazy (czy jednak różnicę dzielącą erotyzm od poezji bądź ekstazy da się wyraźnie uchwycić?) - odpowiedź na erotyczne pragnienie jest natomiast celem.

w istocie poszukiwanie środków jest zawsze rozsądne. poszukiwanie celu zaś wynika z pragnienia, które często przeczy rozumowi.

[...]

użyteczna aktywność seksualna przeciwstawia się erotyzmowi, gdyż tylko on jest celem naszego życia... tymczasem wyrachowana prokreacja, podobna do pracy drwala, może stać się pożałowania godnym mechanizmem.

jeśli istota człowieka tkwi w seksualności - będącej jego źródłem i początkiem - stwarza to problem wpędzający w stan oszołomienia.

[...]

dwuznaczność ludzkiego życia jest jak szalony śmiech i szloch. polega na trudności pogodzenia rozsądnego wyrachowania, które stoi u jego podstaw, z tymi łzami... z tym straszliwym śmiechem...

i jeszcze:
ludzie docierają do kresu możliwości w dwóch etapach. pierwszym etapem jest nieokiełznanie, lecz drugim - świadomość. musimy oszacować, co tracimy dzięki świadomości, ale najpierw powinniśmy dostrzec, że jasna świadomość na miarę ograniczającego nas człowieczeństwa oznacz ochłodzenie. ze świadomością wiąże się nieuchronny upadek... nie zmienia to prawdziwości zasady: nie sposób oddzielić człowieczeństwa od świadomości...
to, co nie jest świadome, nie jest ludzkie.

trzeba nam uznać tę pierwotną konieczność. być, żyć po ludzku możemy jedynie w meandrach czasu - dopiero całość czasu tworzy i dopełnia ludzkie życie. świadomość jest na początku bardzo wątła - ze względu na gwałtowne namiętności; wyłania się nieco później w skutek ich wyciszenia. nie możemy lekceważyć gwałtowności, nie możemy naśmiewać się z wyciszenia.

Brak komentarzy: